Raflezja (zwana także Bukietnicą Arnolda) to największy na świecie kwiat, który nazwę otrzymał na cześć swojego odkrywcy, dr Josepha Arnolda w 1821 roku. Kwiat raflezji, wydzielający woń padliny, wygląda jak ogromny kielich, obłożony płatami czerwonego mięsa.
Ponadto, raflezja “zapożycza” DNA z roślin, na których bytuje i dodaje je do swojego własnego kodu genetycznego. Badacze nie odkryli jeszcze jaki jest cel takiej “genetycznej kradzieży”.
Gdzie można ją znaleźć?
Raflezja Arnolda to gatunek endemiczny, tzn. ograniczony do konkretnego regionu. Tą niezwykłą roślinę można zobaczyć jedynie w Indonezji, Malezji, Tajlandii i Filipinach. Największe prawdopodobieństwo występuje na Sumatrze i Borneo, w pierwotnej dżungli, na wysokości około 1000 metrów nad poziomem morza.
Pasożyt z gigantycznym kwiatem
Bukietnica Arnolda zaliczana jest do grupy roślin pasożytniczych, ponieważ bytuje na krzewach spokrewnionych z winoroślą i nie wytwarza samodzielnie korzeni, łodyg ani liści. Posiada ogromnych rozmiarów kwiat, który składa się z pięciu czerwonych płatków. Największy odnaleziony do tej pory kwiat miał ponad metr średnicy i ważył prawie 11 kilogramów.
Rekordowy okaz, o średnicy 105 cm, znajdował się w Rezerwacie Przyrody Batang Palupuh w Bukittinggi (Sumatra Zachodnia).
Niepowodzenie w hodowli
Niezwykły wygląd, wielkość i zapach jaki wydziela, nie chronią jej jednak przed zagrożeniami. Ze względu na poszerzanie obszarów miejskich, a także kiepsko zorganizowaną turystykę, roślina ta nie ma dobrych warunków przetrwania. Bardzo rzadki kwiat, uważany za symbol flory południowoazjatyckiej, jest przykładem połączenia piękna i brzydoty, a także jednym z przykładów bezbronności przyrody w starciu z ludzką ekspansją.
Bukietnicę Arnolda uważa się za jedną z najrzadszych roślin na świecie. Próbowano ją wielokrotnie hodować. Roślina potrzebuje jednak 9-21 miesięcy na wyprodukowanie pąków, sam kwiat żyje zaś bardzo krótko. Wymaga ona więc specyficznych warunków bytowania. Uprawianie jej jest zatem bardzo trudne, w wielu przypadkach wręcz niemożliwe.
Poszukiwanie skarbu
W pierwszych stadiach rozwoju raflezja jest niepozorną, brunatną bulwą, pełniącą funkcję spichrzową i przetrwalnikową.
Roślina gromadzi białka, cukry i wodę, by niespodziewanie zakwitnąć po 12-18 miesiącach. Nigdy jednak nie wiadomo gdzie i kiedy to nastąpi, dlatego tak trudno ją odszukać. W tym samym miejscu zakwita tylko raz, a kwitnie krótko: jedynie 5-7 dni.
W celu jej odnalezienia i wykonania niebanalnego zdjęcia, turyści opłacają specjalnych przewodników, którzy jako nieliczni mają szansę na odnalezienie kwiatu raflezji w bezkresnych lasach tropikalnych.
Woń padliny
Raflezja nazywana jest najbardziej… “nieprzyjemnie pachnącym kwiatem” lub “trupim kwiatem”. Jest to niewątpliwie trafne określenie, ponieważ wydziela ona bardzo nieprzyjemny zapach, przypominający gnijącą padlinę.
W środku pierścienia znajduje się dysk wyposażony w części męskie lub żeńskie. Raflezja to roślina rozdzielnopłciowa (dwupienna), co oznacza, że występują u jednego egzemplarza wyłącznie męskie lub żeńskie organy rozrodcze. Zwabione charakterystycznym, intensywnym zapachem owady (muchy) przenoszą miedzy kwiatami materiał konieczny do wytworzenia nowych zarodników.
Po skutecznym zapyleniu, kwiat przestaje wydzielać paskudną woń.