Egzotyczne rośliny doniczkowe, tak popularne w naszych domach, wymagają prawidłowej i cyklicznej opieki. Jednym z koniecznych zabiegów pielęgnacyjnych jest usuwanie kurzu z liści i łodyg. Warstwa kurzu pokrywająca liście roślin doniczkowych zatyka ich aparaty szparkowe hamując fotosyntezę, co z kolei powoduje gorszy wzrost roślin. Wybierając sposób mycia danego egzemplarza trzeba wziąć pod uwagę gatunek rośliny i jej wielkość.
Metody mycia roślin
Nie istnieje uniwersalna metoda mycia wszystkich roślin doniczkowych, aczkolwiek można wyróżnić 3 podstawowe sposoby czyszczenia roślinnych części nadziemnych.
· ręczne mycie za pomocą szmatki – rośliny szerokolistne
· poprzez zraszanie – rośliny drobnolistne
· używając pędzelka – rośliny o liściach kutnerowatych i kaktusy
Ręczne mycie liści
Ta metoda najlepiej sprawdzi się w przypadku roślin doniczkowych o dużych rozmiarach liści, bez włosków czy kolców – takich jak na przykład monstera. Liście czyści się przecierając je szmatką (albo gazą bądź wacikiem) zwilżoną, letnią wodą. Pamiętajmy, aby często płukać szmatkę w wodzie, w przeciwnym razie kurz będzie tylko “rozmazywany” po liściach i czyszczenie nie będzie skuteczne. Stosując tę metodę należy dodatkowo pamiętać o tym, by nie używać wody prosto z kranu (taka woda jest za twarda) oraz by podczas delikatnego mycia podtrzymywać liście od spodu ręką (zmniejszymy wówczas ryzyko powstania uszkodzeń mechanicznych).
Dobrym pomysłem jest dodanie do wody naturalnego mydła lub odrobiny płynu do naczyń – popularne pasożyty tj. przędziorek czy wciornastek nie lubią takiego zabiegu pielęgnacyjnego i jest spora szansa, że przestaną bytować na naszej “wykąpanej” roślinie.
Zraszanie
Zraszanie nie jest idealnym rozwiązaniem (w przypadku dużej warstwy kurzu zabieg należy powtórzyć), ale jest wystarczającym kołem ratunkowym w przypadku czyszczenia roślin drobnolistnych. Do zraszania należy użyć wody letniej (nie może być bardzo zimna, aby rośliny nie doznały szoku termicznego) i odstałej (taka woda nie pozostawi białych zacieków na liściach).
Sprawdzonym pomysłem na uniknięcie białych osadów jest zastosowanie wody przegotowanej, o temperaturze pokojowej, z dodatkiem mydła naturalnego lub płynu do naczyń. Metoda ta najlepiej odpowiada bluszczom, jednak niekoniecznie paprotkom (ten gatunek lubi mycie czystą wodą bez żadnych dodatków).
Pędzel dla kaktusów
Kaktusy oraz rośliny o liściach kutnerowatych (z włoskami) zbierają sporo kurzu, który osadza się między kolcami. Szmatka w tym przypadku, lub co gorsza – zraszanie, niestety nie sprawdzają się. W przypadku sukulentów bądź gatunków roślin, które mają włoski na liściach najlepszą i bezpieczną metodą jest użycie delikatnego pędzelka, np. do makijażu, który niczym maleńka miotełka wymiecie kurz i inne zanieczyszczenia spomiędzy kolców i drobnych pofałdowań.
Prysznic? Tak, ale...
Prysznic należy przeprowadzić z umiarem i rozwagą. Strumień letniej wody z prysznica powinien być delikatny – zbyt silny mógłby uszkodzić liście i młode pędy roślin. Pamiętajmy także o zabezpieczeniu odpływu sitkiem, aby ziemia z doniczek nie zatkała rur.
Metoda ta cieszy się niezmienną popularnością, ale…Przede wszystkim “wrzucenie” roślin pod prysznic może skończyć się przelaniem sadzonek, co z kolei jest dla nich niezwykle niebezpieczne. Należy więc, przed wykonaniem takiej formy mycia, donice i ziemię zabezpieczyć workiem lub folią spożywczą, by nadmiernie nie zamoczyć podłoża. Bądźmy jednak szczerzy – takie zabezpieczenie jest jednak mało skuteczne.
Po drugie – czyszczenie strumieniem wody nie jest zbyt dokładne – w przypadku mocno zanieczyszczonych kurzem liści, mogą pozostać nieestetyczne smugi. Dodatkowo, jeśli wykonamy tę czynność nierozważnie, może nam powstać błoto w doniczce, które będzie bardzo trudno osuszyć, co może skutkować zgniciem korzeni. Twarda woda również nie sprzyja roślinom doniczkowym – kamień w wodzie zostawia nieestetyczne, białe zacieki na liściach. Dodatkowo kamień może mieć wpływ na spadek kondycji i pogorszenie ogólnego wyglądu roślin.
Naturalne nabłyszczania liści
Letnia woda i hypoalergiczne mydło to nie jedyne skuteczne sposoby na błyszczące, zdrowe liście. Do wyboru są inne naturalne dodatki, które skutecznie pielęgnują liście rośliny, bez ryzyka zatykania porów. Należą do nich m.in.: mleko i woda, skórka banana czy odstane piwo.
Absolutnie nie należy stosować syntetycznych nabłyszczaczy w sprayu, które natychmiast i skutecznie zatykają pory w liściach. Tego typu środki chemiczne przynoszą więcej szkód niż korzyści – działają jak lakier do włosów – dają co prawda szybki efekt, lecz są bardzo szkodliwe i osłabiają kondycję rośliny, która może z czasem zacząć obumierać z powodu braku tlenu.