Ekologia to nauka, ale zarazem sposób działania, który ma na celu dążenie do ochrony środowiska. Pro ekologiczne ruchy są obecnie bardzo popularne, ale w skali globalnej wciąż wydają się niedostateczne. Prowadzonych jest wiele badań i publikowane są liczne prace, które ukazują realne problemy w świecie przyrody.
Do walki z globalnym zaśmiecaniem środowiska mogą znacznie przyczynić się prace nad wytworzeniem biodegradowalnego plastiku z… liści kaktusa, a dokładnie Opuncji.
Błyskawiczna degradacja
Profesor Sandra Pascoe Ortiz na czele z naukowcami, z Uniwersytetu Valle de Atemajac w Meksyku opatentowała nowy sposób na zastąpienie plastiku, jego bardziej naturalną formą, zrobioną między innymi z soku z liścia Opuncji. Czas degradacji w ziemi takiego opakowania wynosi około miesiąca, a w wodzie zaledwie parę dni.
Jak to jest zrobione?
Liście opuncji są płaskie, fioletowe lub zielone. „Produkcja” ekoplastiku rozpoczyna się od pobrania świeżych liści kaktusa i pozbawienia ich skóry oraz kolców. Następnie z liści wyciskany jest sok, który trafia do lodówki. Po kilku godzinach dodawane są pozostałe składniki pochodzenia naturalnego. Kiedy ciecz zmieni konsystencję, następuje proces starannego prasowania i suszenia. Spekuluje się, że tego rodzaju tworzywo może zastąpić popularne reklamówki jednorazowego użytku. Jest wytrzymałe, a jednocześnie cienkie jak papier.
„Plastik” do jedzenia
Dużą zaletą jest z pewnością całkowita nietoksyczność w porównaniu z dotychczasową formą plastiku. Co ważne, w przypadku dostania się tego rodzaju śmieci do oceanu, żadne wodne stworzenie nie ucierpi na zdrowiu, ponieważ ten innowacyjny produkt, albo ulegnie rozkładowi, albo będzie stanowił nową formę pożywienia, które wzbogaci menu podmorskich stworzeń.
Milowy krok
Duże zmiany zaczynają się od małych kroków i idealnie pasuje tu powiedzenie Dalajlamy – “jeśli myślisz, że jesteś za mały, aby uczynić różnicę, spróbuj spać w obecności komara.” Jak twierdzi profesor Sandra Pascoe Ortiz „nigdy nie jest za późno, aby dokonać zmiany, każdego dnia nadarza się okazja do polepszenia naszego postępowania, a tym samym cofnięcia zniszczeń, jakich dokonaliśmy na Ziemi”.